Pierwsza gwiazdka – świąteczne menu niemowlaka
Autor: Marta Hyla
Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowo wzruszający czas, w szczególności jeśli po raz pierwszy będzie w nich uczestniczyło wasze niedawno narodzone dziecko.
Wspólnie zasiądziecie do stołu, na którym znajdzie się mnóstwo smakowitych potraw. Pamiętajmy jednak, że nasz maluszek nie jest jeszcze gotowy na ich kosztowanie, a my nawet w okresie świątecznym nie możemy pozwolić sobie na jakiekolwiek odstępstwa od zasad rozszerzania diety niemowlęcia.
Natomiast jeśli nasze dziecko jest już na tyle duże, że jego menu może być bardziej urozmaicone, a my zaplanowaliśmy rozszerzenie jego diety w okresie świątecznym, to miejmy na uwadze, aby nie dawać niemowlęciu kilku nowych produktów na raz. W razie wystąpienia alergii będzie nam łatwiej zidentyfikować produkt, który przyczynił się do wystąpienia objawów uczulenia.
Ponadto w żadnym wypadku nie należy podawać niemowlakowi (nawet na spróbowanie) potraw smażonych, wzdymających, ciężkostrawnych, zawierających w swym składzie grzyby – układ pokarmowy naszego malucha nie jest jeszcze przygotowany na ich trawienie.
Nie zapominajmy, że maluchy mogą źle zareagować na produkty takie jak mleko, jajka, orzechy, miód, bakalie, produkty pszenne, kakao, cytrusy, czyli produkty których nie brakuje na świątecznym stole i które kryją się w wielu świątecznych potrawach.
A więc co tak naprawdę możemy podać naszemu maluchowi, aby choć trochę mógł zasmakować świątecznego menu?
Otóż jeśli maluszek ukończył już 7 miesiąc życia możemy przygotować specjalnie dla niego zupkę z buraczków, imitującą nasz tradycyjny barszczyk. Wystarczy, że warzywa (buraczek, marchewka, pietruszka, seler) ugotujemy w niewielkiej ilości wody lub na parze i zmiksujemy. Na koniec należy dodać łyżeczkę masła i gotowe.
Święta Bożego Narodzenia to okres, w którym na stole obowiązkowo muszą znaleźć się ryby. Również nasze maleństwo może zasmakować w rybce o ile wkroczyło już w 7 miesiąc życia. Przygotowując danie rybne dla naszego niemowlaka możemy wybrać rybę słodkowodną, czyli tradycyjnego wigilijnego karpia (uwaga na ości!). Jednakże miejmy na uwadze, że ryby morskie mają wyższą wartość odżywczą niż ryby słodkowodne, ze względu na zawartość niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych, w szczególności kwasów omega-3. Warto więc zastanowić się przy wyborze rybki dla naszego dziecka. Rybę ugotowaną na parze w ilości ok. 10-15g (2-3 łyżeczki) możemy podać maluchowi zmiksowaną z jarzynami i danie gotowe.
Okres świąteczny dostarczy zapewne wielu wrażeń naszemu maluchowi i może zdarzyć się tak, że nasze dziecko nie będzie miało ochoty na próbowanie nowości kulinarnych. Uszanujmy wtedy decyzję maluszka, a poznawanie nowych smaków przełóżmy na okres poświąteczny, aby niepotrzebnie nie zniechęcać niemowlęcia do próbowania nowych potraw.
mgr inż. Marta Hyla
Dietetyk
Przeczytaj także: Przepisy świąteczne dla dzieci
