banner

Zasady rozszerzania diety

Autor: Justyna Trojaczek

1) Każdy produkt należy wprowadzać pojedynczo.
Zanim wprowadzi się kolejną nowość, powinno się odczekać tydzień. (Reakcja alergiczna na dany produkt może wystąpić po paru dniach od wprowadzenia, dlatego najbezpieczniej stosować tygodniowy odstęp).

2) Zaczynamy od paru łyżeczek
Porcje nowo wprowadzanych potraw powinny wzrastać stopniowo od 1-2 łyżeczek na początku wprowadzania, do docelowej porcji.

3) Obserwuj dziecko.

Wystąpienie niepożądanej reakcji u dziecka np.: płacz, śluz lub krew w kupce, wysypka na twarzy (szorstka, czerwona skóra), napięty brzuszek może świadczyć o alergii na dany produkt. Zrezygnuj z podawania go dziecku. Wróć do niego za dwa tygodnie. Jeżeli sytuacja się powtórzy odczekaj dłuższy okres (np: dwa miesiące) i ponownie spróbuj podać. Jak dziecko w dalszym ciągu będzie źle tolerować dany produkt wyeliminuj go z diety i poinformuj o tym pediatrę. Dowiesz się wówczas jak masz postępować.

4) Gotując obiadki pamiętaj o tłuszczach
Do zupek i przecierów jarzynowych dodajemy masło (sprawdzajmy składy, aby były bez dodatków, powinny mieć minimum 82% tłuszczu), oliwę z oliwek, lub niskoerukowy olej rzepakowy.

5) Pierwszych zupek ani przecierów nie wolno przyprawiać.
Przyprawy ziołowe będzie można wprowadzić dziecku karmionemu mlekiem modyfikowanym w 8 miesiącu a karmionemu piersią dopiero w 9 miesiącu. Natomiast odrobinę soli, czy cukru odpowiednio w 10 (Karmienie butelką) i 11 miesiącu (Karmienie piersią).

6) Zaczynamy od przecierów warzywnych, jednoskładnikowych.
Najlepiej zacząć od przecieru z marchewki, dyni lub jabłek. Są one najlepiej tolerowane przez większość dzieci.

7) Eksperymentuj.
Dziecko nie chce jeść przecieru z jabłek??? Próbuj różnych kombinacji. Może jabłko z marchewką przypadnie dziecku do gustu. Czasem dziecku nie smakuje jeden składnik a zmieszany z innym staje się największym przysmakiem.

8) Nie zmuszaj dziecka do jedzenia
Z doświadczenia wiem, że jest to bardzo trudne zwłaszcza, kiedy dziecko kolejny raz nie chce próbować nowych posiłków. U nas poskutkowało krzesełko do jedzenia i pozwolenie Oskarowi, aby sam spróbował paluszkami lub łyżeczką danego posiłku. Kiedy już coś spróbował i mu smakowało mogłam kontynuować karmienie.

Więcej sposobów w dokumencie Jak przekonałam Oskara do jedzenia?

Powodzenia:)

Zobacz także:

Kategorie

Pierwszy w Polsce kurs programowania dla dzieci, gdzie uczymy tworząc prawdziwe programy, a nie gry.
Sklep przepisy-dla-dzieci.pl
Pomysłowe prezenty dla dzieci. Sklep w Warszawie.